Index
FAQ
Użytkownicy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Szukaj
Zaloguj
Rejestracja
Profil
Galerie
Forum Anioły Cienia Strona Główna
->
Pomysły
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Aniołów niezlęknionych dzieła tu
----------------
Coś o Aniołach w czerni
Wiersze
Opowiadania
Obrazy Cienia
Pisania porady
----------------
Opisy
typy pisarzy, poetów
Wytrwałość pisania
Pomysły
Fotografie diabelne
----------------
Twarze Czarnych Aniołów
Istoty mądrzejsze niż człowiek-zwierzęta
Natury bramy
Sport,coś dla zdrowia...
----------------
Gra z piłką...
Z paletką gra...
Wyścigi...
Sporty zimą,rozgrzeją Cię
Inne
Osiągnięcia...
----------------
Wiedza...
Sportowe wzmianki...
Śmierć
----------------
Ktoś zginął?
Odszedł mój przyjaciel...zwierzę
Coś na uśmiechu zjawienie
----------------
Z nudów wejdź i zagraj. Walcz o życie...
Pogadajmy
Nie wiesz czegoś?
Śmietnisko
Nasze ciemne sprawy
----------------
Nasz diabelski traktak
COś Ci się nie widzi?
Co byś dodał,a co zniszczył?
ćwicz,ćwicz,a mistrzem się staniesz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
BananaYoghurt
Wysłany: Wto 20:23, 17 Paź 2006
Temat postu:
Im więcej fajnych świerzych ciasteczek tym lepiej
Masz przynajmniej zadanie ambitne
Rafald
Wysłany: Wto 13:50, 17 Paź 2006
Temat postu:
Nie jest oryginalne?
Chyba za mało czytam i oglądam TV
Ale wy nie dysponujecie wszystkimi informacjami
Chociaż macie rację... Temat lekko oklepany... Chociaż nic nie stoi mi na drodze, aby oklepać go trochę bardziej...
Przecież zawsze mogę pisać dla siebie
A co do facetów na forum... Dajcie jakieś ogłoszenie może?! Nie wiem... Za mało nas tu... Kolega też swego czasu pisał i nagle urwał opowiadanie, ale może zgodzi się czasem zaglądnąć na to forum... Nie wiem...
Ireath
Wysłany: Wto 13:45, 17 Paź 2006
Temat postu:
BananaYoghurt napisał:
Nawiasem chyba tu nie ma żadnych facetów(niestety) prócz ciebie ale o takie szczegóły pytaj Wiewię.
Chyba tylko Rafald jest facetem ^_^
A co do pomysłu to znając jak ty piszesz to wyjdzie nawet fajnie ^^ Aczkolwiek (w dobrym momencie Banano wstawiłam
) oryginalne zbytnio nie jest ^^ Ale może wciągnąć
BananaYoghurt
Wysłany: Wto 11:58, 17 Paź 2006
Temat postu:
Może nie po fachu jak napisałeś ale chętnie skomentuję pomysł
:
Czytając pierwszą część przyszedł mi film "z cyklu <<prawdziwe historie>>, jutro o 18:30 w TVN", klasy C.
Dalsza część kojarzy mi się z setką innych filmów, czasem nawet pełnometrażowych, które oglądałam w ostatnim czasie. Połączenie tych dwóch wątków dość banalne aczkolwiek przy intelektualnym poprowadzeniu fabuły może coś z tego wyniknie.
YTrudno jest wymyślić coś oryginalnego, ja mam z tym wielkie problemy, ale trzymam kciuku żebyś podołał trudnemu zadaniu jakim jest temat Twojego opowiadania.
Nawiasem chyba tu nie ma żadnych facetów(niestety) prócz ciebie ale o takie szczegóły pytaj Wiewię.
Rafald
Wysłany: Sob 0:11, 14 Paź 2006
Temat postu: Gabriel
Niektórzy wierzą w los, inni w Boga, jeszcze inni wolą nie wierzyć w nic. Życie jest dziwne. Czasami nas zaskakuje. Czasami w najmniej spodziewanych momentach lubi zrobić nam niespodziankę. Czasami potrafi dać nam zbyt wiele, czasami zaś zabrać wszystko. Pewna kobieta, której imienia narazie nie poznacie, należała do tej grupy osób, którym los (a może Bóg?) postanowił odebrać wszystko. Po utracie męża został jej tylko syn - jedynak. Wychowywała go samotnie, pracowała, gotowała, prała, prasowała, odrabiała z nim lekcje. Miała wszystko na głowie. Czasem pomagał jej przyjaciel, ale i tak bardzo rzadko, bo on też miał swoje życie. Pewnego dnia jej syn nie wraca ze szkoły. I w tym momencie zaczyna się całe opowiadanie.
'Tam na dole' pogrzeb, rozpacz biednej matki, próba pocieszania przez przyjaciela...
'Na górze' Gabriel znajduje się w niebie, rozmawia z Bogiem, który obiecuje mu, że wróci na Ziemię do matki, ale stawia warunki. Chłopiec oczywiście zgadza się i obiecuje Bogu spełnić jego prośbę.
Co stanie się z matką po śmierci syna? O co Bóg poprosił Gabriela? Jak potoczą się dalsze losy matki i syna? Czy Bóg pozwoli jak gdyby nic wrócić mu na Ziemię?
Jaka jest wasza opinia? Podoba wam się mój pomysł?
Od razu mówię, że narazie nie zacznę tego pisać, bo jeszcze nie skończyłem Errika Richmana, ale chciałem po prostu znać opinię koleżanek (a jacyś koledzy są na forum?) po fachu.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
Š 2001, 2002 phpBB Group
Thčme DarkX créé pour phpnuke par
Mtechnik.net
et modifié pour phpBB 2 par
BreakoBus
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Regulamin